|
2. Róznica między wędką za ok 200 - 300 zł a tą za ok. 1000 jest znikoma
Mam do kolegi propozycję:
1) Sprawdź ile kosztuje dobra rękojeść korkowa - zajdziesz sklepy w których są różne klasy korka w krążkach, policz nawet tylko koszt samego materiału w krążkach
2) Sprawdź ile kosztuję komplet dobrych przelotek ( nie musi być pozłącana, ani recoil, wystarczy H&H , a na strippera może być i Batsonowska )
3) uwzględnij uchwyt kołowrotka - nie musi byc Bellinger, ani struble, kup przecietnego Pacifica ( ok 30 usd w mudhole )
Podsumuj to razem, a potem odejmij od tych 2- stówek i napisz nam, ile Ci zostało na blank i gdzie można blank za tą resztę kupić.
pozr r.
PS
To co najszybciej ujawnia słabą jakość w wędkach za 200 zł to przelotki i korek. No i uchwyt z plastiku to nie uchwyt z drewnianym insertem, aczkolwiek tu powiedzmy użytkowo tani uchwyt może być znośny.
Krzysztofie Szanowny
Cytując znany kabaret "Dudek" - Kochany, Pan masz drobnomieszczańskie nawyki. Pan chciałbyś tak: mieć zimną wodę osobną, ciepłą osobno, szczelne rurki, kafelki, duperelki, kraniki, dywaniki. Chamstwo! I drobnomieszczaństwo z Pana wylazło.
To oczywiście żart Jednak jeśli mówimy o skutecznym wędkarstwie i i dość komfortowym ja nie widzę różnicy w dwóch wymienionych segmentach no chyba, że łowienie postrzegamy przez rodzaj korka czy przelotek, ewentualnej tuby ze zdobieniami i gwarancji dożywotniej to tak Osobiście uważam ,że kij ma spełniać swoje zadanie to,które preferuję i to tyle jeśli chodzi o wymagania.
czym tak naprawdę różni się ta wędka
http://www.taimen.com/pl/pl/product/taimen-stx_6276/93255
od tej wędki
http://www.taimen.com/pl/pl/product/greys-xf2-streamflex_6428/93397
jeśli nie będziemy sie epatować przelotlami czy korkiem chcąc jedynie skutecznie łowić ryby ?
|