|
Cześć Koledzy. Można przecież łowić ukleje na suchą czy na małe nimfki? A że coś innego się powiesi? Delikatnie odhaczamy , wypuszczamy i łowimy ukleje dalej. Ktoś poszedł po najmniejszej linii oporu ustalając nieżyciowy przepis i oddał rzekę w ręce kłusoli. O przepraszam! Autochtonów kultywujących rodzinne tradycje!
Przecież ilość lipienia nie zależy tylko od tego na ile zamkniemy rzekę, a głownie od tego czy bedzie miał gdzie iść na tarło i ile ikry przeżyje. Dopływy Dunajca są zdemolowane i wybetonowane. A sam Dunajec ze względu na wahania poziomu wody do tarła przyjazny nie jest.
|