|
"... ustanowione normy mają się dokładnie nijak do wymagań środowiskowych wymienionych gatunków ryb. Te wymagania od wielu lat były badane i są dosyć precyzyjnie określone. Dosyć precyzyjnie, bo są jeszcze wzajemne interakcje różnych czynników. A nasze rozporządzenie sobie."
Mariusz
zgłaszaj te dane do lokalnego posła, ten do odpowiedniej Komisji, potem do Ministra i do Sejmu. Będziemy mieli zmianę do rozporządzenia i okaże się, że np. łososiowate mogą śmiało żyć w wodzie zbliżonej do gnojówki, więc po co ten cały szum i dążenie do przywrócenia dobrego stanu środowiska.
|