|
"Wszyscy stawiamy poprawne diagnozy tylko ze ze zmianami trudniej"
I trudno się dziwić, skoro znamienita część Kolegów, z Tobą na czele przyjmuje wyłącznie szyderczy ton wobec osób o te zmiany apelujących.
… ze ze zmianami trudniej, ponieważ nasz Związek jest zorganizowany tak :
”...Budżet nie jest także publikowany z powodu istnienia w PZW sytemu kontroli przedstawicielskiej, co oznacza, iż zarówno jego przyjęcie, jak i ocenę sprawują organy wyłonione w wyniku wyborów, jako przedstawiciele gremiów wyborczych.
W Związku nie istnieje, poza walnymi zgromadzeniami członków kół formuła kontroli bezpośredniej ...”
Antoni Kustusz
rzecznik prasowy ZG PZW
Formuła kontroli bezpośredniej, nie istnieje również każdej pozostałej sprawie która w opinii większości czy nawet zanczącej części, czyli społeczności 600 tys wędkarzy, stoi w opozycji do decyzji ZO i ZG PZW
Pozostają jedynie apele, petycje i wnioski do w/w w sposób oczywisty puszczane mimo ucha
”... uprawnienia członków PZW w postaci jego praw określa par. 13 Statutu PZW, który w ust. 3 tegoż paragrafu stwierdza, iż członek PZW na prawo kierować wnioski i skargi do właściwych władz i organów Związku oraz uzyskiwać odpowiedzi w terminach ustawowych właściwych dla postępowania administracyjnego”
Uprawnienia te jak się okazuje są , zapisem formalnym, ponieważ ZO Gdańsk, nawet nie raczył odpowiedzieć na pytania kierowane drogą elektroniczną ani w tym roku jak i roku ubiegłym.
Odnoszę wrażenie,że dla władz PZW szczebli ZO i ZG, wędkarz jest jedynie uciążliwym petentem, który powinien znać swoje miejsce w szeregu i powinien ograniczyć się jedynie do płacenia składek, których sposób wydawania na cele statutowe ma być mu nieznany.
Czyli wędkarzu … nie interesuj się tym, bo dostaniesz kociej mordy
|