| |
Ponadto pisze Kolega
”Ale na litość boską czemu tego nie widzicie po zawodach? Na wiosnę puchar Sanu tylko jeden sektor na rzece. JLS też sektor poza rzeką i czy to źle?
Bardzo dobrze …. popieram z całego serca
i jeśli Kolega z uwagą przeczytał to co napisałem w formie „Waszej samokrytyki”
Cytuję:
”Nasza postawa, szczególnie w ostatnich latach stała w jawnej sprzeczności z etyką wędkarską.”,
to odnosi się w takim samym a może większym znaczeniu do rozgrywania zawodów na lipieniu niż do wymiarów ochronnych,
Jeszcze dwa lata temu, rok jak i dziś przez wielu poczytywany byłem i jestem jako internetowy oszołom.
Nie twierdzę, że mam monopol na mądrość, nieomylność, może swoje poglądy wygłaszam zbyt dosadnie co do formy a pomysły są zbyt radykalne, ale po tym całym czasie wczytywania się w złośliwe, napastliwe i często chamskie komentarze Kolegów wobec moich wypowiedzi, dziś wystarczy mi to co Kolega napisał
„Ale czyż łowienie ukleji nie będzie odciążeniem dla lipienia?
Łowienie tęczaków na zbiornikach nie jest odciążeniem rzeki?
Tu muszę przyznać, że masz w tym swój udział.”
|
