|
Dla mnie łowienie ryb jest wypoczynkiem, jak będę chciał się wydurniać, to założę muchę #22 do wędki #9 i się z kumplami pośmieję... dlaczego nie ?
Zawsze jak jechałem na muchę z kolegami, to było śmiesznie i wesoło... na rybach jestem miły, wesoły i fajny... więc nie zrobisz ze mnie wariata, którym nie jestem... zresztą od Ciebie nie oczekuję, żebyś mnie naśladował. Bądź sobą, a ja także zostanę sobą... nie musimy się w tym samym momencie śmiać, nie musimy lubić tych samych wędek, much, sznurów i nadrzecznych rozmówców... Żyj sobie jak lubisz chłopie...
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|