Odp: Ważne słowa dla zawodników i nie tylko...
: : nadesłane przez
Kormoranek (postów: 719) dnia 2012-09-23 10:47:26 z *.82.radiotel.com.pl
Artur dwie sprawy : Zawody GP Muchowe i zawody inne spławikowe itp.
Jeśli chodzi o zawody spławikowe, gruntowe itp. masz rację za dużo idzie pieniędzy na sport za mało na ochronę i zarybienie. Znam przykład zawodów spławikowych gdzie na zawody stawił się zarząd koła w kąplecie 5 osób i inkt więcej. Rozegrali sobie zawody rozdzielili nagrody puchary i... no właśnie..... jak dla mnie jest to nieetyczne. W gruncie rzeczy nie mam nic przeciwko zawodom "szuwarków" nie mam też nic przeciw zawodom muchowym szczególnie, że są organizowane za pieniądze zawodników. Równie dobrze mogli by się zjechać na jedną rzekę w ilości 100 osób i łowić przy okazji tam gdzie można zabrać kilkadziesiąt ryb. Pozytywnym aspektem zawodów muchowych jest formuła łowienia na żywej rybie. Formuła słuszna z wykonaniem bywa różnie (dostarczanie ryb do sędziego ) mimo wszytko woda i ryby najgorzej na tym nie wychodzą. Minusem jest zamknięcie rzeki dla pozostałych wędkarzy.
W całym tym rozgariaszu zapomina się o kosztach utrzymywania kół siedzib ( prąd gaz ogrzewanie ) diety , delegacje itp. które idą z naszych pieniędzy. Tu należy szukać oszczędności ponieważ jest to większości wypadków marnowanie środków, tak potrzebnych na ochronę i zarybianie.
