|
Bardzo dobrze, że potrafiliście się tak dogadać z okręgiem. W moim coś takiego jest nie do
pomyślenia....
pozwodzenia
Paweł
Szanowny Panie Pawle,
Raczej z zarządem okręgu, a nie z "okręgiem" ... bo "okręg" to ci wszyscy "dogadujacy się" ... i zarząd też ... Zaiste, zaskakujące, że okręg może dogadać się ze swoim zarządem, który sobie sam powołał ... Czy bardziej zaskakujące, kiedy nie potrafi ... Na szczęście, coraz częściej te umiejętnosci się pojawiają w okręgach ... i odnośnie dogadywania się i odnośnie powoływania zarządów ...
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Kowalski
|