|
Fantastyczna sprawa z tą trocią! Daleko zawędrowała już w lipcu skoro, aż do Cisnej, a może była tam cały rok...
Kiedyś przed powstaniem rezerwatem Sinych Wirów to właśnie tam ojciec miał najwięcej kontaktów z trociami.
A to, że się nie zgadzamy w detalach, no cóż co wędkarz to inne spojrzenie na to. Pamiętam, jak kiedyś telefonicznie rozmawialiśmy na temat Wetlinki w Kalnicy. Kiedy pojechałem nad rzekę i zacząłem tam łowić moje wyniki potwierdzały się z Twoimi sugestiami:)
Pzdr
|