|
Krzychu ,nie wiem czy w tym kraju jest takie miejsce, może i jest ale jak długo jeszcze? rok,trzy? i tak musiałbyś zmieniać miejsce pobytu co jakiś czas. sam zaczynam powątpiewać w wędkarstwo , że etyka,że sranie w banie....... po prostu walą ryby w łeb i już, przecież paliwo musi się zwrócić !
co dwa- trzy lata umiera jakaś rzeka, w końcu nikomu nic nie trzeba
|