|
Niestety ja też miałem mieszane uczucia po obejrzeniu fotek
(zwłaszcza, że opisane w kontekście "złów i wypuść").
Autor zapewne chęci miał dobre, ale niezdrowe emocje -żeby strzelić tą fotkę za wszelką cenę - czasem biorą górę. Ja, na szczęście, już mam ten niechlubny czas za sobą.
Pozostaje mieć nadzieję, że rybka jakoś to przeżyła, a następne trofea - jeśli rzeczywiście chodzi łowcy o dobrą kondycję ryb, a nie tylko modny gest - będą odczepiane i fotografowane w wodzie.
|