|
I teraz, to co oferuje ZO Gdańsk, to nie produkt postały na podstawie profesjonalnego zarządzania Przedsiębiorstwem PZW a wyprzedaż resztek magazynowych dorodnego P&L
I będzie to tak długo trwało póki PZW będzie wyrazicielem woli ludu, sprzedając mu za marne grosze sypaną w pospiechu wymiarową rybę, lub flagowy produkt w postaci zawodów, festynów i podobnej tandety
Najwyższy czas odróżnić wolę ludu od potrzeb rynku
Tylko łatwiej spełniać rzekomą wolę, zapewniając sobie masowy wpływ marnych pieniędzy wydawanych na tworzenie marnej oferty.
|