|
Artur znowu napiszę tak, żeby już prościej nie było można.
Czy na tym polu od buraków, można uprawiać maryśkę, albo konopie?
W faszystowskim kraju nie można, bo faszyści zawsze wszystko wiedzą lepiej za innych i nie ma z nimi nawet gadki.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|