|
a pewnie we wodzie, ryby łowią
jak tam, kręci ktoś coś o tej porze roku, czy tylko dupę moczy?
słyszałem, że na Południu woda nie rozpieszcza. czyli chyba coś tam ukręcić się da?
kiedyś pamiętam, przed wojną chyba, przeczytałem jakiś artykuł w fachowej prasie
wyntkarskiej w którym to zacny muszkarz prawił, że przy obecnym rybostanie to
LEPIEJ MUCHY ROBIĆ JAK RYBY ŁOWIĆ
hmmm, Ci muszkarze to naprawdę jakieś odpały, tak pomyślałem
dziś, kiedy już sam muchy kręcę, stwierdzam, że to nie było głupie stwierdzenie. frajdę można
mieć z samego kręcenia bez łowienia. ba, często piękna mucha okazuje się do d.
albo nie pływa, albo nie tonie... albo ryby mają ją w d. albo ryb nie ma
no, w przyszłym tygodniu powracam do ho-by to i może coś wstawię, ale Wy nie leniuchujcie!
pozdrawiam!
Adam
|