|
Witam, mam pytanie co symbolicznego, typowo Polskiego, proponowali byscie dla
doświadczonego muszkarza z Anglii czego ewentualnie nie zrobi sobie na imadle?
Pytam o wszelkie propozycje nawet muchy, no ale takie do granic polskie wzory raczej nie
kopiowane na wyspach. Co bądź :)
Najbardziej polskiego - to chyba mocno dociążona glajcha na haku 4 z trzonkiem 2 x long - żart oczywiście. Na kilku zawodach widziałem jako nagrodę fajną jętkę wykonaną oczywiście z metalu - bardzo fajny gadżet.
Pozdrawiam
|