Odp: Irlandzki fly fishing - kilka fotek
: : nadesłane przez
marcins (postów: 1465) dnia 2012-04-24 10:00:29 z *.lightnet.ie
To ze w danym momencie nie widac owadow, nic nie znaczy. Ryby jak sie ustawia na ochotke,
to kreca sie w rewirze, bo wiedza ze zarcie moze lada chwila wystrzelic. Jednego dnia jest
mucha , innego nie ma , kolejnego az grubo. Tak to dziala. Trzeba rezac wode jak sie wie gdzie
dokladnie sa larwy w dnie. To sa czasem obszary 50x50 metrow, gdzies na srodku wielkiej,
kamienistej zatoki- ale tam jest larwa i zgrupowanie pstragow wokol takiego pola ogromne.