|
Nie p..dol się.
Masz dane kutasa. Skopiuj z komisu ofertę, korespondencję, sms-y. Przelew.
Z billingu kiedy się z nim kontaktowałeś. Wydrukuj to wszystko i idź zgłosić na Policję.
W art. 286 kk nie ma znaczenia kwota. Zostałeś oszukany i nie daruj grzbietowi.
Zarządaj zwrotu kasy.
Swoją drogą nie ma co się bać i srać na ochronę danych osobowych.
Prawo powinno chronić porządnych ludzi, a nie łotrów.
To nie świadek powinien trząść się ze strachu przed sądem i być w krzyżowym ogniu pytań. A bandzior śmieje się tylko ironicznie.
Czy nick jest taki sam jak nazwicho do przelewu? Napisz z jakiej jest miejscowości.
Nie ma się co bać złodziej nie założy sprawy ani karnej, ani tym bardziej z powództwa cywilnego.
Oszustów trzeba wy..ć z naszej piaskownicy FF. Niech tylko ja trafię na takiego ch...
Pojadę mu po całości.
Pozdrawiam. Artur.
|