|
Był kiedyś na Rabie taki program - "Wędka dla kłusownika", to teraz odpalimy akcję - "Pluszanka
dla mięsarza" :).
Obawiam się niestety, że argument typu "kup Pan pluszankę, to Ci rodzina obrzydzi zabieranie
ryb" może być, delikatnie mówiąc, niezbyt przekonywujący... Ale próbować trzeba. Osobiście
pluszankę takową posiadam i jak na nią patrzę, to mnie krew zalewa na myśl, że kiedyś mieliśmy
wody pełne pstrąga o takim gabarycie a obecnie 60+ to wiadomo....
Pozdro!
|