Odp: Nasi sprzymierzeńcy
: : nadesłane przez
trouts master (postów: 9152) dnia 2012-03-16 21:36:27 z *.dip.t-dialin.net
I jak tu dobrze gospodarowac na dzierzawionej wodzie.
Ktos broni ptakow, bo one tez musza jakos zyc.
Brak wody lub nizowki w lecie i jesieni na doplywach bo ktos prowadzi "dobra" gospodarke lesna.
Elektrownia prowadzi "dobra" gospodarke wodna czyli magazynuje zapas-rezerwe wody lub gwaltownie zrzuca przy zagrozeniach powodziowych.
Jak sie widzi to wszystko to odechciewa sie podejmowania jakichkolwiek czynnosci w celu "ratowania" populacji ryb w wodzie.
Ty wycisniesz z siebie wszystko a jakis Popiepszony lub Nawiedzony bardziej lub mniej zalatwi ci lowisko.
Wypadalo by zostawic to wszystko na pastwe losu i niech sie dzieje co chce.
