| |
To jest zwykły wymóg dla terenów Natura 2000. Jeśli się zajmuje te tereny, to musi to być w zgodzie z celem tych terenów (na przykład wypas krów na łąkach), ale jeśli zajmuje się teren Natura w postaci ptasich wysp i zalewa go wodą, to trzeba zaoferować jakieś rekompensaty w postaci równoważnych środowiskowo elementów przyrody przeznaczonych na teren Natura 2000. No a takich miejsc do wyznaczenia w okolicy jakby nie ma lub jest za mało, tym bardziej, że można się spodziewać, że za każdy hektar zajęty RDOŚ może zażądać na przykład 10 hektrarów rekompensaty. No i wtedy kanał obiegowy, w postaci naturalnej rzeki wraz z cała doliną i terenami podmokłymi byłby pod ręką jako rekompensata.
|
