f l y f i s h i n g . p l 2025.09.23
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: AI o smaku ryb w „porównaniu” z grzybami. cd. Autor: bami. Czas 2025-09-23 15:06:18.


poprzednia wiadomosc Odp: GŁOWACICA - GATUNEK RODZIMY : : nadesłane przez Krzysztof Dmyszewicz (postów: 9496) dnia 2012-02-03 17:17:09 z *.dynamic.chello.pl
  Nikogo nie cytuję, tylko taki jest duch tego "ekologicznego pokolenia". Pierwsze z brzegu to chociażby to i temu podobne niby tam naturalne rozwiązania:

http://bpn.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=515&Itemid=31

To nie jest ochrona środowiska naturalnego, tylko konserwacja środowiska naturalnego lub antropogenicznego ale... wcześniejszego, niż to późniejsze - niepożądane, złe i "szkodliwe" - próba zatrzymania ewolucji krajobrazów, NATURALNYCH zmian klimatu... Zatrzymywanie obrazu, stop klatka, Park Jurajski i żywe muzeum w wykonaniu ludzi - ale próba zatrzymania procesów to też jest manipulacja przyrody, nieco ładniejsza niż zarybienia smoltami i przyjemniejsza dla oka.

Ja myślę, że jeśli na skutek naturalnej eutrofizacji jeziora, typ oligotroficzny zamieni się w eutroficzne bajorko z linami i karasiami - to jeśli jest to obszar chronionej natury, to należy to tak zostawić aż zarośnie i zamieni się w torfowisko a następnie las. Jezioro jest najkrócej żyjącym elementem krajobrazu w skali czasu geologicznego spośród obiektów wodnych. A jeśli nam jako ludziom na eutrofizacji jakiegoś jeziora nie zależy, wtedy OK, powstrzymajmy to, ale nazwijmy to sztucznym zabiegiem pielęgnacyjnym, konserwacją środowiska naturalnego, ale nigdy ochroną środowiska naturalnego. W środowisku naturalnym Wisły kijem się nie zawraca, zwierzęta jeśli mają na danym obszarze wyginąć, to giną i już. Jeśli człowiek nie jest temu winien, to z punktu widzenia ochrony przyrody należy to olać. Z punktu widzenia gospodarczego już nie! Jakiś gatunek pająka może mieć substancje, które mogą się przydać w medycynie, ale to już nie jest ekologia tylko biznes

Ot tylko o słowa i o nazywanie rzeczy po imieniu chodzi.


Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Brak odpowiedzi na ten list. Zobacz następną wiadomość.    
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus