|
Są rzeczy starsze i mówiące znacznie więcej o naszym istnieniu niż Księga Rodzaju. Młodsze cywilizacje są po prostu bardziej gorliwe. Najmłodszy i najbardziej gorliwy jest Islam. Ludziom z cywilizacyjnego kręgu judeochrześcijańskiego po prostu się za dużo wydaje... ale to temat na osobną dyskusję. Księga Rodzaju nie jest żadnym początkiem, tylko kontynuacją, aczkolwiek zależy kto w co wierzy.
A odkrycia Wyborczej to faktycznie rewelacja. Wcześniej to ja widziałem, że ten ośrodek odkryć i źródło najlepszej wiedzy o świecie dla Polaków, był tylko klakierem różnych władz, które ten kraj niemiłosiernie zadłużyły... szkoda się licytować, ale taki wywiad GW mogła zrobić wtedy, gdy ekonomiści już dawno przed takim kryzysem ostrzegali. Teraz to każdy może się powoływać nawet na skarby Atlantydy... ale mleko się rozlało. Wcześniej zaś był rechot salonu z tych "liberalnych ekstremistów". No ale jeśli przy okrągłym stoliku podzieliło się różne synekury w ramach porozumienia, to wiadomo, że wolna konkurencja była nie na rękę tym, którzy chcieli wejść na rynek na dopingu znajomości i kontaktów strategicznych. Dopiero jak salonik nie mógł ukryć jawnego kryzysu, to nagle jakiś wywiad i Księga Rodzaju... ehhh.... szkoda słów.
P.S. Na uczelniach w Niemczech profesorowie mówiący na długo przed kryzysem otwarcie o tym, że projekt waluty euro był od samego początku nie do utrzymania w zaprojektowanej formie, wylatywali z uczelni... i to w takiej cywilizowanej Unii Europejskiej. Wstyd... Ciekawe czy prounijna Gazetka Wybiórcza wstawiła się za tymi profesorami z Niemiec... a z tego co pamiętam Michnik w latach '90 głosił wyraźnie, że jest niedopuszczalne, żeby ktoś miałby wylecieć z uczelni za poglądy. Jakoś nie pamiętam żadnych nagłówków, że Unia łamie podstawowe standardy państwa prawa. No ale cóż, jak Adam Michnik powiedział: "Czasami etyka przekonań idzie w poprzek etyki odpowiedzialności". Być może byłoby to bardzo nieodpowiedzialne drażnić Unię... bo na tym właśnie polega społeczeństwo obywatelskie, że jak przemawia Towarzysz Barosso, to wszyscy milczą, choćby plótł bzdury.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|