|
Jesli beda mialy szanse, to odbeda. Jednak moim zdaniem presja wedkarska na keltona ma tutaj
najmniejsze znaczenie. W Rio Grande gdzie z pewnych wzgledow ryby te maja zycie jak w
Madrycie i w morzu i w rzece, trociak odbywajacy tarlo 5 razy w zyciu nikogo nie dziwi...Ale
Polska to nie Ziemia Ognista...Niefart... Zebysmy nie wiem jak walili glowa w mur, poza guzem
nic wiecej nie osiagniemy przy tym ukladzie jaki jest...Dopuki na Baltyku trwac bedzie ten rybacki
lososiowy skansen, to mozecie wypuszczac keltony i statystycznie istotnej roznicy w
liczebnosci ryb nie bedzie. To jest cywilizowany gest i popieram, jednak miej swiadomosc ze to
wiele nie zmieni...Ty wypuscisz, a pan Zenek za pol roku wyjmie z siaty na kutrze...
|