Odp: O tym jak góral z Makowa Podhalańskiego łowił na pajączka
: : nadesłane przez
Jacek Lurka (postów: 167) dnia 2011-10-28 19:57:56 z *.eltronik.net.pl
Nie wiem Rafał czy mówimy o tym samym człowieku. Pochodzę z Makowa i dawno temu łowiłem pod mostem kolejowym w Skawcach na wiśnie klenie. Na moście stał taj jak to opisałeś wędkarz. Z pajączkiem. Zaciął pod filarem pstrąga, takiego 45+. Prosił o podebranie, na most nie miał szans wyciągnąć. W zamian pokazał mi wzory pajączków. Ten wędkarz mieszkał na osiedlu 1000- lecia w Makowie (w blokach). Potężny facet. Ok 2 m wzrostu. Zapamiętałem go, bo jeździł zielonym maluchem. Zawsze się dziwiłem jak on się w tym maluchu mieści. Niestety nie pamiętam jego nazwiska. Wiem, że bardzo dobrze znali się ze ś.p. Adamem Sasułą (moim ówczesnym guru). Szkoda, że ich już nie ma.