| |
Możliwości ekspansji posocznicy są olbrzymie toteż dziesiątkuje on stada wielu dorzeczy np. w moim rodzimym dorzeczu Gwdy. Choroba występuje o każdej porze roku głównie w temp. 2-15 st. C. Szczególnie dotkliwa dla narybku, zwłaszcza wiosną przy obniżonej odporności ryb.
W fachowych publikacjach wyczytałem także:
„w temp. 18-19°C obserwuje się aktywne
działanie przeciwwirusowe interferonu a później
przeciwciał.
Jorgensen (1982) wykazał, że w zakresie temperatur 5-20ºC u pstrągów mogą powstawać przeciwciała, które utrzymują się przez 12 tygodni.”
Czy ktoś z kolegów zgłębiał już to zagadnienie? Interesuje mnie wpływ wirusa na dzikie ryby.
Czy w związku z występowaniem posocznicy w wielu wodach P&L zarybianie wylęgiem ma sens gospodarczy?
Czy w PZW w ogóle kogoś to obchodzi?
PZW obchodzi, głównie żeby zrobić zjazd w Spale obojetnie na jaki temat. Do pokoju hotelowego dają gratis karnet na basen. Trzy dni laby, hotel , spanie , jedzenie itd. + diety.
Więc porada jest taka, napisz na stronie PZW będą mieć możliwość przedyskutowania tego tematu na kolejnym posiedzieniu wyjazdowym w Spale.
|
