|
I, przy okazji poszeeedł mój wpis ukazujący trudną drogę przewodzenia impulsu wzrokowego do zatwierdzenia myśli, że ryba którą widzę, nie jest tą rybą. Czuję się, jakbym utracił jakąś cząstkę swojego jestestwa, bo nie zapisałem tego w wersji elektronicznej, ani nawet papierowej.
|