|
Eeee zbyt emocjonalnie Panie Piotrze.
Ja wiem, koledze, przyjacielowi robi się smutno gdy krytyka nie zawsze konstruktywna dopada bratnie dusze. No cóż takie to niesprawiedliwe bywa życie, że jeden drugiemu robi koło dupy czasami zupełnie bezpodstawnie. To forum frustratów jest poligonem, gdzie szczęśliwie każdy może wyrazić swoją opinię na temat otaczającej nas przyrody
Ostatnio mamy na tapecie temat zawodów, który nie tylko dzięki upierdliwemu hrabiemu powraca jak bumerang....
Zastanawiam się jedynie o czym będzie pierdo...ć przez całą zimę, bo w kwestii zawodów, według mnie zostało powiedziane już wszystko 6 razy.
|