|
Jak łowi 130 wędkarzy jednocześnie,mierzą,fotografują i zabierają ryby to jest cacy.Jak łowi 130 zorganizowanych zawodników też wędkarzy to be.Zawody składają się z kilku tur.W trzeciej to chyba ryby się dosypuje,bo po pierwszej wszystko już wymordowali..Wyniki bardzo dobre jak na wodzie gdzie limit dzienny wynosi 3szt.
130 wędkarzy jednocześnie? Widziałem kiedys chyba 12 osób na 2 km Dunajca i to mój "rekord" a z wywiadu dowiedziałem sie, że trenuja przed zawodami.
Mierzenie? To własnie obyczaj wywodzący sie obecnie głównie od zawodników, bo nie mięsiarz i nie zawodnik nie nosi miary na ryby, bo po kiego grzyba???
|