 |
Odp: Bitwa pod Ausculum
: : nadesłane przez
venom (postów: 3582) dnia 2011-10-05 19:39:41 z 88.199.149.* |
|
A wiesz Jurku że ta analogia pasuje idealnie??
Jestem z pokolenia które tamte czasy pamięta i pamietam również że w lodówkach na
strychach, w szafach i piwnicach społeczeństwo miało więcej niż niejedna dobrze
zaopatrzona hurtownia teraz.
Jedyna nieścisłość to taka że ówczesne sklepy na zachodzie były pełne bo tam społeczeństwo
po prostu nie wykupowało wszystkiego tylko dlatego że jest w sklepie.
Podobnie to jest z rybkam i- tam społeczeństwo trochę lepiej dba o środowisko i nie jest tak
pazerne że "co na haku to w plecaku" a "karta musi się zwrócić".
JEśli apele i edukacja oraz wyraźnie widoczne to że ryby sa tam gdzie się ich nie wyławia do
dna nie pomaga. Jeśli brak samoograniczenia i zwykłego zastanowienia że wyławiamy więcej
niż rzeki sa w stanie "wyprodukować" to niestety trzeba korytko odwrócić do góry dnem i
zakazać wyżerania tego co jeszcze pozostało...
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Bitwa pod Ausculum [0]
|
|
07.10 16:45 |
|
|
|
|