|
nie pije na rybach.czasem po.gdybym był wypity to nie zauważyłbym przesunięcia przpustów w leśnej drodze.wiem ,że koryto przesunęło się w dziwny dla mnie sposób,no i ta zmiana głębokości.to miało kierunek według mnie wschód -południowy zachód w lini prostej.kiedyś pisałem ,że widziałem owada wylatujacego z Sanu (ćmę to przypominało)wielkości wróbla.na wiosnę a potem na jesień pod Sanokiem jak Sanoczek wpada.wyleciała w pionie wysoko, jakieś 15m co najmniej.widziałem tylko dwa takie owady wiosną i jesienią.to niemożliwe żebym tylko ja widział te owady(ćmy czy jak je tam zwą).wysoko w Bieszczadach to wiem ,że są osuwiska,ale to jest na równinie przy Sanie.po prostu przesunęło się.
|