|
Tomasz,
małe sprostowanie. Jest żenujące, że piszesz o prywatnej rozmowie. Ale...
Zadałem Ci pytanie konkretne, na które nie odpowiedziałeś. Czy przed napisaniem swoich pytań w formie oskarżeń, zadałeś sobie trud sprawdzenia czy koledzy z lokalnego koła w Cieszynie wiedzieli czy cokolwiek zrobili z tą MEW-ą. Czy skontaktowałeś się z nimi, porozmawiałeś.
Dodatkowo, czy sprawdziłeś w okręgu PZW w Katowicach, jakie kroki i czy w ogóle wiedzieli.
Tak sformułowane pytania wobec kolegów z Cieszyna są niekoleżeńskie.
Na pewno masz rację, że forum jest od tego, żeby pytać, szukać odpowiedzi, ale zanim się kogoś oskarży - a Twoje pytanie było tak skonstruowane - trzeba najpierw sprawdzić u źródła czyli w kole PZW Cieszyn. Teraz nie oczekuj, że ktokolwiek Ci odpisze, bo błoto zostało rzucone.
I proszę Cię nie insynuuj, że nic nie chcę z tym robić. To jest Twój wymysł, który próbowałeś mi wrzucić w moje usta.
I jeszcze jedno. Zwariowałeś chyba, że przed zadaniem pytania miałem zadzwonić do Ciebie i pytać Cię czy mogę je zadać i w jakiej formie. To, że się znamy nie oznacza, że będę ukrywał swoje poglądy i wyrażane zdanie, czy Ci się ono podoba czy nie.
Seba
|