Odp: widziałem kolegów nie potrafiących rzucić suchą muchą
: : nadesłane przez
Krzysztof Wiszniewski (postów: 560) dnia 2011-09-28 21:15:32 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Do karasia wiążemy główkę z sierści ogonek z piór i podajemy lub wykładamy na nieboską
odległość. Wcześniej napychamy nieboraka styropianem, żeby był suchy much.