 |
Odp: Lipień - do Czerwonej Księgi
: : nadesłane przez
mack (postów: 1316) dnia 2011-09-26 13:14:13 z 193.0.242.* |
|
Nikt nie stawia znaku równości. Tu działa czysta statystyka. Złowienie lipienia na krótka nimfe pod nogami jest banalnie proste co wie kazdy kto tego próbował. Teraz pozostaje tylko pytanie jak dużo jest amatorów połowu tych ryb i jaka część z nich to zwolennicy C&R (świadomi tzn obchodzący sie z rybą prawidłowo). To jaki jest procent takich wędkarzy twoim zdaniem? Ja optymistycznie stawiam na 5%. Drugie pytanie: o ile wzrosła populacja muszkarzy w Polsce w ostatnich latach. Sądząc po ilosci forów muchowych i sklepów internetowych ze sprzetem to jest kilkanascie jak nie kilkadziesiąt tysięcy osób...
Dlatego liczenie na to, że nagle połowa z tych osób przestanie zabierać ryby (nawet jak wprowadzony zostanie zakaz zabierania) jest czystą utopią. Strażnikowi dużo łatwiej jest namierzyć kolesia który stoi po jaja w wodzie w rzece gdzie nie wolno brodzić, niz takiego który kisi bezprawnie zabite ryby w woderach albo nosi na raty do samochodu...
A co do powodzi, no cóż nie była to pierwsza powódź w Polsce od 100 lat, było ich kilka i lipień przetrwał... Do teraz....
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Brak odpowiedzi na ten list.
Zobacz następną wiadomość.
|
|
|
|
|
|
|