|
To jakby wyciac dzungle a chodowac potem goryle na reintrodukcje.
Świetne porównanie. Jeżeli chodzi o WWF to,cóż, robią co mogą marnując jednak środki, które można by wydać na lepszy cel.
RZGW natomiast cynicznie przepuszcza przez siebie kasę na kompletnie utopijny projekt. Ale jest cash flow, jest praca dla nowego Działu Reintrodukcji Łososia do Wisły, jest działalność ekologiczna,którą można położyć na przeciwwadze kolejnych regulacji rzek i potoków, techniczni inwestycji p-powodziowych realizowanym pod nadzorem i za aprobatą Zarządu.
Proponuję, w ramach odtwarzania geotypu łososia wiślanego dołożyć mu na łeb gen skorupy żółwia, by nowe łososiki, dzieci RZGW, nie rozbiły sobie główek jak będą walić w zapory we Włocławku, progi górnej Wisły, zapory i MEWy na Dunajcy, Rabie, Skawie i Sole.
|