| |
Gosc sie boi ze go zrobisz w u..bambuko. Na kilku angielskich forach przewijal sie ten temat. Sam pamietam jak gosc opisal sytuacje ze sprzedaza kolowrotka do Polski. Kolowrotek wyslany, gosc wyslal mu maila, ze wszystko fajnie, przesylka doszla. Nie wystawil tylko komentarza. Angielski koles jak to Oni, wywalil potwierdzenie wysylki. Po kilku tygodniach okazuje sie ze Paypal zabral mu kase z konta. Okazuje sie, ze nasz zdolny rodak zglosil do Paypala, ze towar nigdy nie doszedl i zwrocili mu kase, Angol zostal na lodzie. To jeden z przykladow ale czytalem o kilku takich sytuacjach. Scenariusz podobny.
Z Paypalem stety/niestety tak to dziala. Sam kiedys kupilem kurtke North Face - Goretex. Gdy ja dostalem to okazalo sie, ze to jakich chinska podroba, z podklejona folia zamiast membrany. Kolo Gore to to nawet nie lezalo. Zglosilem reklamacje do Paypala, opisalem sytuacje. W drugim przypadku tez kurtka tyle ze Berghausa. Opisana jako Gore itd, przyszla tyle ze nie Gore tylko Aquatex, oczywiscie normalnie duzo tansza. W obu przypadkach, po kilku tygodniach dostalem kase z powrotem i to bez zadnych dodatkowych wyjasnien. Sprzedajacy nigdy, nawet sie nie zglosili po te kurtki.
|
