|
jak jeszcze kręciłem korbą, to i bolki się trafiały częściej... ale co to za sztuka na spin..., kwestia
przynęty.
Panowie, już niedługo bolenie zaczną zbijac się w stada - tak na Wiśle jest co roku we
wrześniu. trwa to do 2 tygodni, a potem koniec boleni... tyle, że biją jak głupie i jest ich wszędzie
mnóstwo. także trzeba Wisłę odwiedzać, może też jest tak na innych rzekach?
nowa muchę na bolka, na którą złowiłem ostatniego, wstawię wkrótce do katalogu dla
początkujących. tam też jedna koja jest, na która pierwszego zlowiłem. rozmawiałem z ludźmi,
którzy łowią bolki na muchę i łowią je na puchowce z marabuta białe. nie wiem o co z tymi
rybami chodzi, ale na pewno są dziwne:)
|