|
Dziękuję za odpowiedź
W sumie niezłe ryzyko, zostać użytkownikiem rybackim, a później rosyjska ruletka... wniosek o pozwolenie wpuszczenia tęczaka do ministerstwa. I jak odmowa, to co? Co zrobić z uregulowanym rowem, który do niczego poza łowiskiem tęczakowym się nie nadaje? Hodować traszki grzebieniaste ku chwale ojczyzny?
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|