|
Jak wybierasz się na Roztocze to na pewno Tanew, Wieprz i Por. Dwie pierwsze jak dla mnie są to wody, które warto odwiedzić. Por, no cóż jest to rzeka bardziej przypominająca kanał, jedynie zasłynęła z wielkich pstrągów ale to już chyba historia. Wieprz, woda jest ok. do łowienia. Informacja z wczorajszego dnia. Wielkim problemem tej rzeki są masowe kajaki, jest to niekontrolowane wariactwo może całego kraju ale na tej rzece przekracza wszelkie normy. Powracając do wędkarstwa rzeka nie jest najlepszym łowiskiem na suchą muchę ale warto połowić na nimfy, możesz być mile zaskoczony. Tanew jest perełką roztoczańskich wód i warto ją zobaczyć. Jest takie powiedzenie, nie łowiłeś na Tanwi to znaczy nie byłeś na Roztoczu. Tak jak rzeka Wieprz suchą tu nie nawojujesz chyba, że wybierzesz się na odcinki nizinne w okolice Osuch. Na Tanwi nizinnej jest populacja dorodnych ryb, w których rozkochał się nasz forumowy Kolega Krzysztof Dmyszewicz :)
Serdecznie pozdrawiam z Roztocza
Jędrek.
|