|
Jeszcze kilka lat temu poleciłbym Wam Zalew Szczeciński właśnie w czerwcu, jednak to już historia. W każdym razie na początku sezonu sandacze trzymają się płytkich miejsc w naszych stronach. Drugi, bardzo ciekawy okres to początek lipca, gdy wszystkie ryby rzucają się na narybek płoci. Wówczas w wodach Zalewu sandacze spotkać można nawet na pół metrowej wodzie przez cała dobę, podobnie jak dorodne jazie. warunkiem jest ustabilizowana pogoda bez silnych wiatrów. Wczoraj zaskoczyła mnie Ina. Na białego streamka /swobodna wariacja/ najpierw złowiłem sandaczyka koło 30 cm, po chwili okonka tez w tym sizie i...to był koniec zabawy, gdyż trzecia ryba pozbawiła mnie przynęty za sprawą ostrych zębów......
teraz nakręcę kilka i dodam przypon odporny na takie niespodzianki, choć nie wiem, czy główny obiekt poszukiwań zaakceptuje tą modyfikację.
|