| |
Paweł,
Jak już kupujesz od forumowicza, to niech jego facjata nie będzie Ci obca. Znalazłbyś mnie szybciej, niż jakiegoś anonima 
Panie Zięba,
Przeproś jak kolega po kiju od serca Pawła i oddaj mu kasę albo sznur. Proste? Proste. Wszystko można przecież odkręcić, wystarczy chcieć. Nikt nie bije przecież tych, którzy szczerze przepraszają i naprawiają swoje błędy.
Jeśli sam nie oddasz kasy,
Nigdy nie dam Ci kiełbasy,
Nawet w lesie na biwaku,
Nie odpoczniesz na hamaku.
Otwórz Biblię, Przysłów sześć,
Wtedy będziesz miał co jeść.
Honor tylko w twoich rękach,
Więc przeprosić się nie lękaj.
Nawiąż kontakt, wyjdź z ukrycia,
Nie komplikuj sobie życia.
Chłopcy z forum są nerwowi,
I niejeden krzywdę zrobi.
Zadzwoń, napisz, uprzedź złość,
Może nie dostaniesz w kość.
I realne daj terminy,
Zanim nie przyjadą gliny.
Taką kiełbaskę może dostać ode mnie uczciwy wędkarz, gdy mija mój namiot Sałatka z pokrzyw gratis.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek
|
