|
Aż żal czytać to co piszecie...Czy nie ma w okręgu Nowy Sącz normalnych wędkarzy? Wy chyba tylko narzekać umiecie,na brak ryb,na PZW,na brak kontroli PSR,na to,że wam tęczaka nie wpuszczają...czemu sami nie wstąpicie do SSR i nie wyłapiecie tych kłusowników?Kto ma za was to zrobić?Żałosne...PZW wpuszcza tonami selekta potokowca do waszych wód,a w moim okręgu co roku do wody trafia tylko kilkanaście tyś.sztuk narybku potokowca,ale jak się tak przyglądam tym bzdurą co piszecie,to już sam nie wiem gdzie jest więcej ryb-u was czy u nas...!?
Normalność wśród wędkarzy PZW, właśnie polega na tym, że się sprawami swojego okręgu interesują i nie boją się poruszać trudnych tematów. Zapewniam kolegę, że w nowosądeckim okręgu PZW jest wielu strażników SSR i jest znacznie więcej normalnych wędkarzy, niż się koledze wydaje.
pozdrawiam
jp
|