|
Kurczę, Jożinie, nie wiedziałem.
Witam.
Dawno mnie tu nie było, Dawno nic nie pisałem, zresztą po co. Dzięki za podpowiedż, teraz będę wiedział, gdzie się poruszać, a gdzie nie warto.
Wiem przecież że kolega Krzysztow B. też jest 'elytą". Miałem przyjemność obserwować, jak łowi. Chociaż hanys, trudno.
Na nas mówią "cysoroki", nikt z tego powodu "kotów nie drze".
Pozdrawiam,
|