|
Obecnie to norma. Dobrze znam zwyczaje i zachowania miejscowych z racji tego, że często bywam w okolicy.(witałem się z Wami w sobotę przy moście) Właśnie. 100m za mostem wzdłuż Dunajca jest zatoczka na mijanie się samochodów, która jest wykorzystywana w sobotni fajrant na piwko itp Po kilku tygodniach robi się małe śmietnisko! Szkoda, że w Tylmanowej trudno szukać krakowskiego bezdomnego- żula, który z chęcią pozbiera puszki po sobotnim zlocie!!! Być może w żulach nadzieja na czyste brzegi wód okręgu NS.
|