f l y f i s h i n g . p l 2024.11.01
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Obłuda. Autor: dabo. Czas 2024-10-31 22:56:46.


poprzednia wiadomosc Odp: Co by było gdyby...? : : nadesłane przez Marcin Piaskowski (postów: 442) dnia 2011-02-22 23:54:02 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Ok raku,jeszcze jedno,z tym pilnowaniem,nie mówie ze całą dobe,no ale przecież nieraz juz było
tak ze szedłem sobie na rope swoją pobliską rzeke,a chodze na nią przez sękówkę małą
rzeczke i widze na odcinku gdzie nie wolno łowic kolesia z glichą to zawsze sie go
przeganiało,niewazne ze był z 4 razy starszy,ale mam brode to działało:D,najczesciej
odchodził,mozna bylo policją postraszyć,wiec jesli bedziesz nad rzeką czesciej czy wiecej osób
nad nią bedzie to wiecej takich ludzi mozna z wody przegonic,tylko tutaj dochodzi jeszcze jeden
czynnik,odwaga,bo jeden zareaguje a drugi machnie ręką i pójdzie dalej,i dużo od nas
zależy,tylko trzeba chcieć.


Jeśli kolega szedł to nie było problemu. Jeśli kolega by przyjechał i musiał wracać samochodem z czterema poprzebijanymi oponami, to by się koledze odechciało odwagi. Bez odpowiedniej straży rybackiej możemy pomarzyć o ładnych rybkach. Po co zarybienia jeśli i tak kłusole wszystko wyłowią. Wystarczy dobrze pilnować łowisk i dobry regulamin, a ryby dadzą sobie radę.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Co by było gdyby...? [0] 23.02 11:17
  Odp: Co by było gdyby...? [0] 23.02 18:51
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus