Odp: Informacja dla kolegów z Krakowa i okolic
: : nadesłane przez
Lowca Jelczykow (postów: 1003) dnia 2011-01-31 17:45:24 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Nie kumaja Wiesz jestem i muszkazem i spinningista Ryb prawie wogole nie biore (ze 2
szczupaki rocznie + sandacz) mysle o sobie ze jestem wedkarzem swiadomym i etycznym
Ale do kogutow uzywam kotwic Lowie glownie na Wisle i z poczatku koguty robilem na
zwyklych glowkach jigowych Raz dostalem koguta na kotwiczce od mojego kolegi znanego
lowcy sandaczy I to jest to W koncu zacząlem miec brania i efekty Zaznaczam ryby zapiete
byly wewnatrz pyska nie za bok Kogut na pojedynczym haku to nieporozumienie Kogut to nie
twister lub ripper ta przyneta pracuje calkiem inaczej inaczej sie porusza i kotwiczka musi byc
Nawet oczko jest inaczej w glowce niz przy przynetach gumowych a kotwiczka montowana
jest tez znacznie blizej glowki niz hak jigowy To ty kolego nie kumasz i myslisz o zwolennikach
kogutow z kotwiczkami jak o klusolach-miesiazach-szarpakowcach