|
Kogo masz na myśli? Ja swoje wszystkie uwolniłem
Na pewno nie ciebie bo zdjęcia widziałem :).
Sam chyba wiesz jak mało głowatek odzyskuje wolność ,niektórzy zabijają je dla ich dobra przynajmniej tak to wyszło w jednym wątku jaki był na tym forum z miesiąc temu.
Popatrz na zdjęcia tych najbardziej znanych którzy mają ich na rozkładzie ponad setkę ,ja nie widziałem ani jednej żywej.
Dla mnie jest to totalnie niezrozumiałe żeby uganiać się za nią w mrozie ,śniegu i to czasami miesiącami i po euforii jaka towarzyszy złowieniu dużej ryby w nagrodę palnąć ją w łeb .Sory ale mój łeb tego nie ogarnia.
Żeby nie było że to nasza tradycja na Słowacji pałują aż miło Nadesłany link: http://www.srzruzomberok.eu/fotoalbum/ulovky-/hlavatky-z-vahu-2010
|