Odp: STRAŻ RYBACKA...?
: : nadesłane przez
JacekP (postów: 2914) dnia 2010-11-26 09:42:02 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Cześć Jacek. Co u Ciebie?
Słusznie Koledze Lupkowi poradziłeś, niech się sam zapisze do Straży i zamiast przeżywać dyskomfort łowienia z powodu niebycia kontrolowanym, sam niech połazi bez wędki, jako kontroler . Jeżeli podejdzie do tego z należytą gorliwością i codziennie pobiega po wodach w poszukiwaniu kłusoli, będzie mógł spokojniej sypiać. A i rybkom będzie milej pluskało się w bezpiecznych wodach.
Pozdrawiam z Cieszyna, W.
Przerabiam z kolegami temat rabunkowej eksploatacji żwiru. Pewnie na Twoim terenie jest podobnie, bo chłopaki z RZGW za bardzo się rozbrykali Pozdrawiam
jp