|
Poniższe cytaty świadczą o jednym:
"Pijany mężczyzna pyta, czy chcę kupić rybę po 5 zł za kilogram, ale gdy widzą fotoreportera Głosu w akcji, gdy poznają komendanta Społecznej Straży Rybackiej powiatu gryfickiego, zaczyna się robić niebezpiecznie. Szarpią komendanta, podpity jegomość rwie się do bójki, nas popędzają, straszą, że zniszczą aparat fotograficzny."
"Kiedy jeden z kontrolerów wsiadał do samochodu, dopadł go jeden z najbardziej agresywnych napastników i zaczął kopać w głowę."
Ja bym najpierw wymienił komendanta i jego podwładnych. bo się do tego nie nadają{Swoją drogą skąd sie biorą i po co się pchają na takie stanowiska takie pizdy). Niech zrezygnują ,a ich miejsce niech zajmą osoby z jajami.
|