|
Numer miał się ukazać w Październiku, jednak z powodu małych opóźnień trafił do drukarni w okolicy 25 października. I od tego czasu czekamy, podobnie jak wy, kiedy wreszcie łaskawie drukarnia ogarnie temat.
Dlatego prośba - jeśli Panowie nad Sanem, będziecie wiedzieć np z dwutygodniowym wyprzedzeniem że w drukarni padnie FTP, będzie wymiana plików w montażowni, priorytety uzyskają książki w związku z Krakowskimi Targami to... - naprawdę, bądźcie kolegami i dajcie cynk, oszczędzicie mi frustracji, miotania się i oczekiwania. Jeszcze liczby do totka, jeśli macie do tak dobrej wróżki dostęp ;)
Wg obietnic mamy dostać magazyn gotowy jutro, więc w poniedziałek wysyłka.
Wszystkim oczekującym na kolejny numer moje przeprosiny, niestety nie mam najmniejszego wpływu/nacisku na szybsze przepchnięcie druku.
|