|
Tragedia narodowa. Wątpię, czy kiedykolwiek wygrzebiemy się z tego błocka polskiego. Te urzędnicze nonsensy, niekompetencja, korupcja, a na koniec, może najważniejsze - wszechwładny "Układ" i wynikająca z tego ogólna niemoc. PZW, taka liczna w członków organizacja, która przy zachowaniu dumy i godności oraz odwagi cywilnej działaczy i pracowników mogłaby przenosić góry. Może teraz, trochę wpisów kompetentnych Władz? Eeeh! Swoją drogą, to w odpowiednim czasie, mogli trochę namieszać w sprawie lokalni społecznicy, ale do tego potrzeba dużego poświęcenia. No, i pytanie. Jak długo można liczyć w takich przypadkach wyłącznie na skuteczność lokalnych "krzykaczy", "nawiedzonych", "warcholów", itp. Nadesłany link: http://www.pzwkolopaslek.pl/?sekcja=glowacz
|